Majówka 2008

Kto się pisze? Jak jedziecie to powoli sobie kase zacznijcie odkładać Wink

No trzeba się już powoli przygotowywać, choć nie sądze, że branie 200 zeta będzie niezbędne Wink

Z opowieści Szamana uznałem że raczej będzie :]

Ja biore mojego Pony;* do namiociku ;>
I nic więcej mi nie trzeba ;]

Zobaczę co da się zrobić, ale raczej będę.

Cytat:

Ja biore mojego Pony;* do namiociku ;>

A właśnie sprawa namiotu - pony zamierza pogadać ze swoim starym, który klaszcze u rubika, żeby skołował jakiś namiot bodajże 12to osobowy cały KGS miałby swój barrak Very Happy

Ja na to się pisze. na 100% będe. Choćby się waliło,paliło ja będe !

Cytat:

pony zamierza pogadać ze swoim starym, który klaszcze u rubika,

Żebyś ty nie musiał klaskać, by załatwić namiot Razz

PS: Nie wartwcie sie ,zawsze można spać w wspólnej pryczy Wink

Przepraszam, nie wiem co mnie napadło Sad

A teraz Piotrusiu szybciutko myk do łóżka...

PS: widzę, że cenzura działa Razz

A działa! Nikt tutaj nie będzie spamował oprócz mnie.

ja postaram się być, nie wiem czy będę bo majówka jest za pół roku i do tej pory wiele się może zdarzyć, mogą mnie zabić, replika może mi się rozwalić itp. Ale postaram się być.

jak mnie zabiją to i tak będe. . .

A i brat mi doradził, że jak będziemy mieli jakiś duży namiot to najlepiej by było rozbić go obok sztabu, dzięki czemu będziemy mieli dostęp do prądu.
Wiecie, ładowanie bateri bez kolejki itp.

narazie to bez takich tam miejc rozbicia, bo ja jeszcze nie wiem, czy załatwię namiot Wink

...

Poza tym trzeba mieć ospowiedni transport, by wszystko zawieźć (prycze (no chyba, że bedziecie spać na ziemi), jakiś przedłużacz do baterii Wink

, flaga ^^, sprzęt itp)

lol, prycza xD my tam nie jedziemy na pół roku, karimata wystarczy Very Happy

nie ma sensu targać ze sobą pryczy

No wiesz, jeżeli na majówce ma być sizmniej niż na zlocie pojazdów, to ja wolę mieć solidną izolację przed ziemią Wink

.
Poza tym taki namiot to tylko góra, podłogi nie ma Wink

W razie czego wykopiemy sobie rzęsami przytulną ziemiankę, w której będziemy mogli spokojnie opracowywać nikczemne plany przejęcia kontroli nad siecią sklepów "Społem" (kurwa, nie wiem czemu to napisałem, to są chyba efekty chodzenia do szkoły xD)

Ale tak na serio to jest tam jakaś chyba zasada, że na iluś tam gówniarzy (nieletnich) musi przypadać jeden wapniak (pełnoletni opiekun), tak?

Jeszcze jedno: jak skołuje się duży namiot, to moge z guzikiem wziąć połówkę siatki maskującej od czołgu (chyba powinna wystarczyć)

Pierdolenie Wink

To idzie chyba tak, że niepełnoletni muszą jedynie przywieźć pozwolenia na zlot. W praktyce pewnie nie będzie trzeba nic Wink

Ale zawsze lepiej wziąć

Co ?!

(czyli... powiedzcie wszystko o tej całej "MAJÓWCE" - którą wszyscy sie tak srają i podniecają).

jak nic nie wiesz to pooglądaj filmiki na stronkach. jest ich pełno. jak chcesz moge ci dać jakieś fotki bo mam ich "troszke".

Ale co mu dadzą filmiki. Zlot jak zlot, klimacik fajny...
O sprawach orgaznizacyjnych proponuję lekturę forum zlotu z 2007 roku.

Tutaj całe forum:
[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj dział, w którym znajduje się karta uczestnika oraz oświadczenie dla niepełnoletnich, no i regulamin, jak się komuś nudzi ^^:

[link widoczny dla zalogowanych]

Dobra, przeczytałem to wysztko i robie teraz z tego doktorat... Huj nie ma bata!

Kurna Poważny... czy Ty myślisz, że mi się chce te wszsytkei oficjalne smęty czytać. Moje oczy są nistety na to zbyt leniwe. Stary i tak mnie już bolą mięśnie mUzgÓ, oczY i małego palca u stopy od pisania i czytanie co jest na fourm <ała>.

Napiszcie<ała!> mi najważniejsze <ała, kurwa!> rzeczy i będzie luz.

...

P.S. <ała>

podałem ci dział z najważniejszymi rzeczami. Czyli zgłoszenie na zlot, oświadczenie dla niepełnoltenich i regulamin, którego i tak nikt nie czyta Wink

Chciałeś info to ci podałem, a rzeczy typu wrażenia, przeżycia, oraz inne ohy i ahy zawarte są (jak Turas wspomniał) w filmikach i zjdęciach... no i ch tych "smętech" na forum...

;*

luv. Powashny

Dobra, czas odświeżyć temat, bo coś ruszyło Wink

Po frekwencji widocznej na spotkaniach nurtuje mnie pytanie, kto na dzień dzisiejszy deklarowałby się jechać?